Chcesz wiedzieć dlaczego ten puzzel płacze?
Rysunek mocno mnie poruszył bo oddaje prozę życia, której w wielu przypadkach się poddajemy…
- Jak ten puzzel, rodzę się z pulą swoich talentów, osobowości i wartości.
- Idę dziarsko do szkoły, pracy, poznaję ludzi i okazuje się, że nie pasuję, że oczekiwania środowiska są inne.
- Nie pasuję, to postanawiam zmienić się, żeby się odpasować, żeby mnie lubili, żeby być w grupie…
- Efekt osiągnięty, ale coś jest nie do końca dobrze.
Jak ten puzzel z obrazka, ogromnym nakładem sił, podeptaniem tego w co wierzę, co prowadziło mnie życiu przeradzam się w kogoś kim nie jestem.
Przejmujący obraz.
Jaka jest granica dopasowania się do grupy, pracodawcy, zespołu, żony, męża….
