Aktualności

Korek i dobre słowo

Poprzedni wpis
Rekrutacja na usługę
Następny wpis
Kocie ucho

Smacznego!

  • Korek na S8, jak zawsze w Warszawie. Jadę, a raczej pełzam i jem sobie obiad, którego nie zjadłam w pracy. Nagle ktoś z pasa obok (otwarta szyba), życzy mi smacznego i się pięknie uśmiecha. Odwzajemniam uśmiech i korek nie jest już taki denerwujący.
  • Jadę sobie na rowerze, jak co rano w weekend a tu starszy pan z ogródka działkowego krzyczy: Pani to ma zdrowie tak co tydzień, podziwiam. I robi mi się jakoś tak ciepło na sercu.
  • Martwię się co u Klienta. Po ciężkim spotkaniu strategicznym mieli wykonać mnóstwo pracy… I tu nagle telefon, jakby czytali w moich myślach. Agnieszka działamy, kolejne punkty z listy wykonane, idziemy do przodu, dzięki za pomoc i powiem Ci jest nam lżej na sercu.

To małe przykłady, stanowiące mikro sekundy w nasz ym życiu, ale jaką mają wagę jakościową. Ja dla takich chwil właśnie żyję i wykonuje swoją pracę.

Ps. i żeby nie było, dobro wraca, wczoraj pomogłam zepchnąć z drogi audi A6, któremu skończyło się paliwo. Tak to się zdarza nawet w takich autach.

#AgnieszkaMP #coachingirekrutacja #biznes # coaching #audi

Podziel się tym