Od prawie dwóch lat uczę się języka rosyjskiego. Wiele osób pyta mnie, czy MUSZĘ? Tj. czy kazali mi w pracy? I kiedy mówię, że sama chcę przypomnieć sobie rzeczy z podstawówki i pójść dalej, większość się dziwi.
Nauka i stałe pogłębianie wiedzy uznaję za nieodzowny element życia. Dzięki temu nasz mózg stale pracuje, każdy, nawet mały sukces jest motorem do dalszych działań, a przy okazji zdobyta wiedza przyda się w najmniej oczekiwanej chwili (nie mówiąc o rozmowie rozwojowej, czy rekrutacyjnej).
Napewno zabiorę ze sobą książkę w języku rosyjskim na wakacje – ot tak by nie zardzewieć zabardzo:)
Всего хорошего – Агнешка (wszystkiego dobrego – Agnieszka)