Muszę dogrzać kości i nasłonecznić futro…
- Sobota, 2stopnie, pada deszcz, wiatr z każdej strony, zachmurzenie 100%
- Niedziela 2 stopnie, pada grad, wiatr z północy, zachmurzenie umiarkowane
- Poniedziałek… też do bani….
Potrzebuję światła. Bardzo. Jak roślina ginę bez słońca. Czekam na upały, czekam na pot, czekam na skwar i asfalt lepiący się od gorąca. Nigdy nie narzekam na upał. Wtedy żyję.
Słońce wpływa na moje samopoczucie, pobudza i wspomaga walkę z chandrą i depresją.
W dniach gdy dopada mnie zmęczenie i apatia:
– odsłoniłam okna,
– wychodzę z domu choć na chwilę.
– Gd y biegam albo spaceruję odsłaniam dłonie i twarz (bez makijażu) by przyswoić witaminę D, przyspieszyć metabolizm. Słońce pomaga na ciśnienie.
Światło słoneczne ma ogromny wpływ na regulację pracy mojej szyszynki która produkuje melatoninę – hormonu snu. Lepiej śpię i bez problemu wstaję przed szóstą rano.
Zaraz marzec, więc jak co roku zacznę codzienny rower i jeszcze mocniejszą ekspozycję na słońce.
Po co to wszystko? Po to by czuć się dobrze, by być zdrowym, by w badaniach krwi wychodził bardzo wysoki poziom witaminy D3, który zadziwia nawet lekarzy (bez suplementowania).
Wierzę w to głęboko, że dobra fizjologia to podstawa dobrej PRSYCHIKI.
Chce mi się realizować cele, uczyć się, pracować…coś z sobą robić.
#AgnieszkaMP #coaching #coachingirekrutacja #kryzys #biznes #praca
Szukasz doradcy zawodowego w Warszawie? Jestem do Twojej dyspozycji
Pomogę Ci zaplanować rozwój zawodowy i znaleźć najlepsze rozwiązania dla Twojej kariery. Jako doradca zawodowy w Warszawie oferuję indywidualne podejście i profesjonalne wsparcie. Skontaktuj się ze mną!