Mentoring, Nauka i samokształcenie

Planowanie…

Poprzedni wpis
Niewidoczny w pracy
Następny wpis
Jak zadbać o siebie

To tylko chwilka roboty…

Organizacja czasu własnego – mam na tym punkcie fioła.

Jako mama bliźniaków, etatowiec i prowadząca własny biznes zwyczajnie inaczej się nie da.

Kocham planować. Nawet momenty spontaniczne mam zaplanowane (co pewnie też niektórych denerwuje).

W moim planowaniu ważne są:

  1. ustalenie priorytetów
  2. ocena ile czasu zajmie mi dana czynność
  3. i zarządzenie wykonaniem zadania (Czy mam potrzebne narzędzia? Czy wiem jak w ogóle zacząć? Czy wiem jaki ma być wynik końcowy? Czy ktoś mi w tym pomoże? Czy nie przesadzam z dokładnością i ciągłym ulepszaniem?

Często nawet mając punkt 1 i 2 u niektórych „nawala” wykonanie z punktu trzeciego.

Mam Klienta, który jest chorobliwym perfekcjonistą co kończy się tym, że nie doprowadza spraw do końca albo robi coś z ogromnym opóźnieniem. Jak mówi „nie mogę spać” wiedząc, że coś mogę zrobić jeszcze lepiej…

Osobiście lubię zostawiać około 20% czasu dziennie na rzeczy niezaplanowane, bo życie uczy, że wpadają ad-hoc, które należy wykonać, jak na filmie ze zmywaniem.

#AgnieszkaMP #coaching #coachingirekrutacja #kryzys #biznes #praca #planowanie

Podziel się tym