Za wcześnie na jesień życia

Coaching, Doradztwo rekrutacyjne, Nauka i samokształcenie
Poprzedni wpis
“Awans gwarantowany” – naprawdę?
Następny wpis
Lider

Mnie nic nie dolega!

Z mojego punktu widzenia nic tym osobom „nie dolega”.
– kompetencje są
– doświadczenie jest
– zaangażowanie jest
To co „dolega” to wiek. Okolice 50 labo 55+.

O kim mówię?

Elzbieta Wlodarska w swoim poście na LinkedIn przytoczyła badania demograficzne Business Insider PL, gdzie mowa jest o starzeniu się społeczeństwa i trudnościach w znalezieniu pracy, osób 55+.
Mam przyjemność spotykać „realne” osoby (obu płci) – bohaterów raportu – którzy mają „realny” problem ze znalezieniem pracy.
Nie mogę pojąć tego zjawiska, tej obawy przed kandydatami w sile wieku bo wg mnie taki kandydat ma sporo do zaoferowania.

Co?
osoba w tym wieku ma już odchowane dzieci
spokojną głowę
ciekawe doświadczenie, które zyskuje w zespołach mieszanych.
wiem, że pojawia się wątpliwość, czy taki kandydat jeszcze się nauczy? Przecież to takie nowoczesne wszystko teraz jest. I powiem tak, taki kandydat może nas nieźle zaskoczyć, a energią, dowcipem i zdrowym dystansem zdyskwalifikować niejednego „młodego-zdolnego”.
kandydat w tym wieku, zna poprzednią „epokę”, odczuł na własnej skórze co to znaczy dorabiać się na swoim, szuka stabilizacji…

Takie mam przemyślenia i takie jeszcze, ze ja sama, my sami także nie zawsze będziemy młodzi…