Sutki, gołe klaty i satynowe piżamki. czyli pracownicy bez kompleksów

Doradztwo rekrutacyjne, Mentoring
Poprzedni wpis
Jak przygotować się do zmiany kariery zawodowej?
Następny wpis
Awans i panika po awansie…

SUTKI, GOŁE KLATY I SATYNOWE PIŻAMKI. CZYLI PRACOWNICY BEZ KOMPLEKSÓW

Jeśli rozpocząłeś czytanie tego artykułu to znaczy że tytuł wciąga. I dobrze, bo treść będzie dość kontrowersyjna.

A było to tak.

Od czasu do czasu udzielam konsultacji dla menadżerów, którzy chcą zasięgnąć porady w zakresie zarządzania zespołami. Chodzi o obszary kadrowo-płacowe, czasami o budowanie motywacji albo style zarządzania. W zeszłym tygodniu miałam przyjemność rozmawiać z pewnym kierownikiem, który pod sobą ma duży międzynarodowy zespół. Przeważnie ludzi młodych lub bardzo młodych.

Mój klient nazwijmy go Adam, przyszedł z tematem spotkań online, które robi ze swoim zespołem. Ponieważ w tej firmie pracuje się przede wszystkim online, a tylko od czasu do czasu przyjeżdża do biura na jakieś ważniejsze wydarzenia, kwestia była dla niego bardzo ważna.

Pytanie dotyczyło tego, w jaki sposób zwrócić uwagę swojemu zespołowi na nieodpowiedni strój w jakim występują podczas spotkań jeden na jeden razem z nim. Wiem, że praktyki pracowników (i firm) są w tym względzie bardzo różne, dlatego poprosiłam aby opowiedział coś więcej.

Okazało się że płeć piękna z jego zespołu występuje na spotkaniach w satynowo-koronkowych piżamach nawet nie ukrywając tego że w tych piżamach są. Inne panie zakładają przezroczyste body albo podkoszulki przez które widać wspomniane w tytule sutki.

Żeby nie było, panowie nie są lepsi, ponieważ na „calle wdzwaniają” się w szlafrokach twierdząc że jest im zimno. Nie widzą w tym absolutnie nic zdrożnego.

Dodam, że Adamowi nie chodzi o jakieś specjalne przygotowania typu: zrobię makijaż, umyje zęby i uczeszę włosy.  Chodzi o to, że strój w jakim występują jego pracownicy: po pierwsze go szokuje, po drugie wprawia w zakłopotanie, a po trzecie, i to jest najważniejsza kwestia, odbiera to jako brak szacunku do swojej osoby.

Po wyjaśnieniu tematu oboje doszliśmy do wniosku, że po prostu trzeba udzielić tym pracownikom informacji zwrotnej,  tak by wiedzieli że Adam ma wobec nich nieco inne oczekiwania, niż to co prezentują podczas spotkania. Przygotowaliśmy scenariusz rozmowy w oparciu o #FUKO. Adam miał zastosować informację zwrotną już na kolejnych spotkaniach.

Zadanie wykonał i po tygodniu wrócił do mnie z następującym wnioskiem. Pracownicy, zaznaczam osoby młode bo to może mieć wpływ na całą sytuację którą opisuję, stwierdziły że to nie chodzi o brak szacunku, ale że po prostu pracują z domu. A skoro nie ma wytycznych firmie jak mają być ubrani „na calla” to ubierają się w to co lubią. Jednym słowem „nothing personal Adam”.

I tutaj moi drodzy pytanie do Was. Co byście doradzili Adamowi? W sumie to niby tylko jego „problem”. Tylko pytanie jak pracownicy będą prowadzić rozmowy on line z klientami/innymi pracownikami etc. Jak budują swój własny wizerunek na przyszłość. Siebie, jako profesjonalistów.

Być może to kwestia wychowania. Może kwestia wieku i wyczucia. Być może to kwestia niewiedzy. Nie wiem. Przyznam, że gdy ja pracuję z domu i wiem że będę podłączała się na kamerce jestem do tego przygotowana, a otoczenie z tyłu za mną jest sprzątnięte. Nawet kiedy pracowałam na leżąco, po operacji kręgosłupa, zakładałam koszulę, choć zajmowało mi to 20 minut. Wszystko po to, żeby okazać szacunek osobie z którą się łączę. No ale to ja.

Pamiętam jak na początku covida i pracy z domu byliśmy w szoku gdy mówiło się o dresach. Teraz wg mnie sprawa idzie już za daleko. Osobiście nie chcę oglądać, biustów, torsów i bielizny. Mam swoją.

Proszę komentujcie podajcie mi jakieś rady, wytyczne. A może ja przesadzam bo świat się zmienia i taki luz jest „OK”. Pozostawiam Was z tą myślą licząc na sugestie i porady.

📒👨🏼 🎓📒 A jeśli tematy rozwoju kariery są Ci bliskie zapisz się do mojego newslettera – www.coachingirekrutacja.pl/newsletter

Otrzymasz PREZENT – narzędzie, które pomoże Ci uporać się z 4 głównymi powodami blokującymi Cię przed zmiana kariery zawodowej!

#sposobnakariere #AgnieszkaMP #coaching #kryzys #biznes #praca #kariera

Dodaj komentarz

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole

Administratorem Twoich danych osobowych jest Coaching i rekrutacja Agnieszka Miliszkiewicz-Pajdzińska z siedzibą przy ul. Mehoffera 23/16, Warszawa 03-131. Podanie danych osobowych jest dobrowolne i możliwe do wycofania. Więcej informacji na temat procesu przetwarzania danych osobowych oraz przysługujących Ci praw uzyskasz w Polityce prywatności.